Jak wygląda prelegent? Strój na wystąpieniu publicznym

Jeżeli czeka Cię wystąpienie publiczne, w Twojej głowie pewnie pojawiło się już sporo pytań w kwestii stroju, który będzie najbardziej odpowiedni na tę okazję. Garnitur czy t-shirt? Elegancko czy casualowo?

W tej publikacji przyjrzymy się temu, co warto założyć na wystąpienie publiczne, jeżeli występujesz w roli prelegenta. Czy strój może pomóc Ci w przeprowadzeniu udanej prezentacji?

Coś pomiędzy, czyli wybieraj optymalnie

Zastanawiając się nad wyborem odpowiedniego stroju na wystąpienie publiczne, możemy kierować się dwiema ścieżkami. Jedna z nich mówi o tym, żeby ubrać się lepiej niż słuchacze. Druga bazuje na nieco innej idei i sugeruje, by wyglądać tak jak odbiorcy. Którą z nich warto wybrać? I czy możliwe jest znalezienie złotego środka?

Wiele badań wskazuje na spory wpływ wyglądu (a więc i stroju) na to, jakie pierwsze wrażenie wywołujemy. W przypadku wystąpień publicznych jest to bardzo istotne – jeżeli dobrze wykorzystasz tę przestrzeń, możesz zyskać sympatię odbiorców jeszcze zanim wypowiesz pierwsze zdanie, co może przełożyć się na dużo lepszy kontakt z publicznością i lepszy odbiór.

Jak już wspomnieliśmy, pierwszą ścieżką, którą możesz wybrać – jest włożenie ubrania, w których jasno zaznaczysz swoją pozycję i – w dużym uproszczeniu – będziesz wyglądać lepiej niż przeciętna osoba z publiczności. Jeżeli oni są w koszulkach – załóż koszulę. Jeżeli to oni założyli koszule – wybierz pełny garnitur. Zasady są dość proste. Z kolei idea, która stoi za tym podejściem mówi o tym, by strój odpowiadał pozycji, w jakiej występujesz. To Ty uczysz osoby, które zdecydowały się przyjść na Twoje wystąpienie, a co za tym idzie, warto byłoby zadbać o swoistą przewagę także w tym aspekcie.

Drugie podejście mówi o tym, by ubrać się bardzo podobnie do odbiorców. Powód? To bardzo proste – jeżeli słuchacze zobaczą, że wyglądasz tak jak oni – mogą chętniej dostrzegać inne podobieństwa, co przełoży się na zbudowanie więzi. Będziesz bardziej autentyczny i możesz łatwiej wzbudzić sympatię – jednak podkreślenie pozycji eksperta będzie wymagało dodatkowego działania.