5 rad - co powinieneś wiedzieć, zaczynając korzystać z papierosów elektronicznych

Jakich błędów nie popełniać, kupując e-papierosy do 50, 60 czy nawet 100 zł? Na co szczególnie zwrócić uwagę? Kiedy na co się zdecydować?

E-papieros – rodzaj zasilania ma znaczenie

Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z papierosami elektronicznymi, pomyśl nad raczej prostszym rozwiązaniem. Podstawowe zasilanie tanich papierosów elektronicznych, nie oznacza jednak totalnego minimum. Ważne, by akumulator miał możliwość regulacji, zarówno mocy, jak i napięcia. To one właśnie decydują o tym, jak będzie wyglądać wypuszczana chmurka i jak intensywny smak poczujesz. Zacznij raczej od niższej mocy, maksymalnie 50 – 70 W. Przy wyborze akumulatora skup się raczej, czy jego regulacja jest wygodna, a nie na tym by moc była duża.

Eksperymentowanie to podstawa

Mając już swój e-papieros i liquid, możemy regulować wrażenia z naszego wapowania. Ustawiona przez nas moc decyduje o tym, ile areozolu będzie się wytwarzało, czyli o jakości i ilości chmury. Najprościej zacząć od najniższej mocy.

Jak nie zniszczyć grzałki w papierosie elektronicznym?

Sprawa jest stosunkowo prosta. Jednym z podstawowych elementów, zarówno drogich, jak i tanich papierosów elektronicznych jest liquid. To właśnie jego brak wiąże się z przepaleniem grzałki. Pamiętajmy, więc aby nasączyć ją dokładnie liquidem przed rozpoczęciem użytkowania papierosa. Ponadto, po zamontowaniu atomizera, powinniśmy zaczekać minimum 10 minut, aby wnętrze grzałki wypełniło się wspomnianym płynem.

Wygląd e-papierosów przede wszystkim?

Rurki atomizera mogą mieć różne kolory, a także być plastikowe lub szklane. Darujmy sobie wymyślne designy i pójdźmy raczej w praktyczność. Papierosy elektroniczne do 50, 60 zł z przezroczystymi i szklany rurkami to lepsze rozwiązania. Bezbarwne pozwalają na zauważenie czy liquid nie zmienił barwy, a szklane nie wchodzą w niekorzystne reakcje z niektórymi składnikami płynu.